Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:D



To niesamowite, ale waga stoi w miejscu, a ja jestem coraz smuklejsza :D Nie rozumiem tego, ale chyba nie warto się nad tym zbyt wiele zastanawiać... Założyłam dziś do pracy spodnie, które jeszcze 3 tygodnie temu były ciasnawe, a teraz wiszą mi na tyłku... Nie macie pojęcia, jak się czuję szczupło, pomimo tych moich 90 kg :D Mam wrażenie, że się wylaszczyłam, że ho ho...

W niedzielę byliśmy u teściów i moja teściowa stwierdziła, że "zeszczuplałam" ;) Boże, uwielbiam ją za to jeszcze bardziej, niż zwykle :D Mam tyle optymizmu w sobie 8)

Buziole Moje Chudzinki!

  • Marta541

    Marta541

    2 maja 2015, 13:15

    za to moja przyszła teściowa jak sie dowiedziała ,że staram sie zdrowiej jeśc stwierdziła ,że nie mam po co sie odchudzać :P nie wiem czy to uznac za komplementy czy poprostu stara sie byc miła;P ,że mam sobie ym głowy nie zaprzatać;P ,że nie wyglądam grubo;Pale i tak stwierdziłam ,że chociaż regularnosc posiłków zachowam i mniej slodkosci;Ppozdrawiam:)