Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 6. szukam niedrogich siłowni we Wrocławiu.


Śniadanie:
Miseczka płatków kukurydzianych z mlekiem 0,5%
Wafel ryżowy z białym serkiem i plasterkiem szynki
Jogurt wisniowy
II śniadanie:
Jabłko

Przede mną obiadek - prawdopodobnie rybka, a co dalej to jeszcze się zobaczy.
Dziś zaczęłam A6W - i jest ok, podoba mi się. Mam nadzieję, że wytrwam do końca ;)
Poza tym rozpoczęłam swoją przygodę z hula - hop. Retyyyyy!!! Nie wiedziałam, że kręcenie jest takie trudne. Nie szło mi zbyt dobrze, ale sie nie poddam i za miesiąc będę specjalistką
Żałuję jedynie, że tu, we Wrocławiu, nie posiadam rowerka ćwiczeniowego  A w domku czeka nieuzywany, i mimo to, że jest już nieco wysłużony, to w zupełności daje radę. Szkoda, ale postaramy się to czymś zastąpić.
No i jak w temacie, proszę wszystkie Vitalianki z Wroclove i okolic o namiary na niedrogie siłownie bądź kluby fitnessu. Niedrogie to podstawa z racji tego, że jestem studentką i nie mogę sobie pozwolić na większe wydatki. Prosiłabym również o jakieś wskazówki dotyczące zabawy z hula - hop. Z góry dziękuję