Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Śniły mi się Snickersy:))


Gdybym dziś w nocy miała pod ręką batonik moja silna wola nie dałaby rady. Wklęsły żołądek przyklejony do kręgosłupa wołał nocką o Snickersa, że nawet mi się przyśnił :D obudziłam się z takim na niego smakiem... na szczęście do rana mi przeszło:)))

Nie wytrzymałam dziś i się zważyłam :P przekroczyłam magiczną barierę 84,9 :D juhuuu
  • liebre85

    liebre85

    13 czerwca 2012, 12:53

    No nie byłaby taka silna, gdyby baton był pod ręką, a nawet w kuchni :D

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    13 czerwca 2012, 12:51

    gratuluje silnej woli :)