Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Było kiepsko


Witajcie! Waga bezpiecznie się obniża 59,6 :)

Byliśmy ostatnio wszyscy bardzo chorzy, z naciskiem na bardzo. Jakieś wirusisko nas toczyło. Ja miałam jedną noc taką, że myślałam, że się wykończę. Już lepiej choć zdrowa jeszcze nie jestem.

Jedna super sprawa to to, że 3 dni temu zarezerwowałam nam pobyt nad morzem i jedziemy na 10 dni! Już 21 lipca będę jadła rybkę i biegała po plaży :)

Stroju nadal nie mam :D Z mężem jesteśmy pogniewani, o rozwodzie pomyślę jak wrócimy ;)

  • diuna84

    diuna84

    12 lipca 2018, 11:15

    Z mężem jesteśmy pogniewani, o rozwodzie pomyślę jak wrócimy ;) ? ze jak ? ale urlop razem ? "zdrowie ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto cię stracił"

    • Lilisek

      Lilisek

      12 lipca 2018, 13:56

      hehehe.. Zastanawiałam się czy ktoś to zauważy :P tak kurde, bo czasem już się nie da. Pójdę do adwokata jak będzie mi się chało, ale w tej sytuacji po wczasach :D

    • diuna84

      diuna84

      12 lipca 2018, 14:04

      życzę wytrwałości.

  • ewelka2013

    ewelka2013

    12 lipca 2018, 11:08

    ojej o rozwodzie?:( ja też ostatnio mam różne dni ale do rozwodu daleko..... ja niestety na maks 3 dni może gdzieś wyruszę...

    • Lilisek

      Lilisek

      12 lipca 2018, 13:54

      Dobre i 3 dni, a o adwokacie to już od dawna rozmawiamy :P

  • Semi_

    Semi_

    12 lipca 2018, 09:36

    Super! Zazdroszczę wyjazdu :) Też chciałabym gdzieś wyjechać, ale nie wiem jak z urlopem :(