Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozprawiam się :)


Po ostatniej panice waga 61,9  uff. 

Dzisiaj urodziny teściowej - trzeba się pilnować :D Zrobiliśmy z maluchem sernik na zimno i właśnie kończymy gniotki z pomponem zamiast włosów :D Od wczoraj jesteśmy zarobieni :P

Maluch dzisiaj tez ostatni dzień antybiotyku. 

Byle do poniedziałku ;)

  • diuna84

    diuna84

    10 października 2018, 11:14

    byle do weekendu już. waga super

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    5 października 2018, 12:07

    No i super ! :) Czyi jednak to woda :) Jesteś na dobrej drodze, powodzenia !

    • Lilisek

      Lilisek

      5 października 2018, 13:52

      Optymistka :P ale dzięki. Kolejne podejście i może dojdę do wagi końcowej piaskowej.

    • nitktszczegolny

      nitktszczegolny

      5 października 2018, 13:58

      Dasz radę ! :)