Kiedyś byłam osobą bardzo aktywną, spotykałam się ze znajomymi, jeździłam na zloty fanów fantastyki i kultury japońskiej. Jednak zaczęłam coraz bardziej się alienować i narastająca frustracja spowodowała, że zaczęłam coraz więcej jeść, a brane przeze mnie leki bynajmniej nie pomogły :(
Teraz siedzę sobie przeważnie w domku, piszę i czasem rysuję. Ale przeważnie piszę, mnóstwo opowiadań i zabieram się za książkę :D