Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już jestem :-)


Bardzo dziękuję za maile.

Tak żyje.
 
Nie pisałam ponieważ, bardzo złapały mnie zatoki, i nie chciałam się cały czas użalać nad sobą.

Dzisiaj byłam u Pani doktor i dostałam antybiotyki, ponieważ to już trzecie zapalenie zatok, które sprawia, ze zaraz mam anginę ropną, to jak dobrze zrozumiałam - bo jeszcze z moim angielskim nie jest perfekcyjnie, to się  jak znów w krótkim czasie zachoruje, to chcą zrobić mi czyszczenie zatok. Nie wiem jak to się odbywa w UK ale pewnie podobnie jak w PL.

Może któraś z was przechodziła już coś podobnego i miała by jakieś rady dla mnie.

Dwa treningi całkowicie odpuściłam, wczoraj postanowiłam się wziąć w garść i zrobić trening, udało mi się go dokończyć, wzięłam prysznic i do łóżeczka, a tam nagle dopadły mnie okropne dreszcze i zaczęłam się trząść jak galaret - paskudne uczucie. Nie wiem dla czego mój organizm tak zareagował :-(

Dieta marnie

Rano ważyłam 68kg :-(

 

Dobre jest to, ze Gabryś był zemną u lekarza, jest zdrowy i może jutro wracać do szkoły.
A najlepsze jest to, iż w końcu, ktoś zainteresował się jego skazą białkową.
W Polsce mnie zbywano, ze jest bardzo delikatna i wyrośnie z tego.
A tutaj jak zwróciłam Pani doktor uwagę to szybciutko przepisała mu maść robioną w aptece.
Może w końcu nie będzie chodził cały w kropeczkach, zwłaszcza na nóżkach i pupie.
   
  • ellysa

    ellysa

    12 listopada 2013, 21:28

    :))

  • savelianka

    savelianka

    12 listopada 2013, 15:15

    hej!! Miło cię poznać!!! Gdzie mieszkasz w UK?? dziękuję ci za miłe słowa:)) co do zatok,to ja sie nie znam. Natalia.