Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zapracowana


Brak czasu na wszystko.

Nie wyrabiam się: dom, praca, dzieci, ćwiczenia, nauka moja i dzieciaczków. Przez te krótkie dni przestałam sobie radzić, ze znalezieniem czasu na wszystko.

W tamtym tygodniu plan ćwiczeń czyli 5x 80min zrealizowałam w 100%, ale co z tego jak narobiłam sobie dużo zaległości, bałagan w domku, a co najgorsze to miej czasu z dzieciaczkami na naukę, bo wolałam ten czas spędzić z nimi na świeżym powietrzu.

Na wadze minimalne spadki, ale psychicznie i kondycyjnie dużo lepiej. Nawet zaczęłam marzyć o zrobieniu szpagatu lub sznura, jak za dawnych lat.
Czy to jeszcze będzie możliwe ?
Jak na razie to długa droga przede mną.




  • savelianka

    savelianka

    29 listopada 2013, 15:33

    trzymaj się,miłego weekendu!!

  • araksol

    araksol

    29 listopada 2013, 14:32

    Uda się...

  • gabi060611

    gabi060611

    28 listopada 2013, 20:57

    konkret foty:)

  • olasek86

    olasek86

    28 listopada 2013, 12:57

    Trzymam kciuki aby wszystko ci się udało zrobić, tylko spokojnie bez nerwów i stresu, nieraz cos trzeba odpuścić bo człowiek z nadmiaru obowiązków może zwariować ;-) powodzonka

  • ellysa

    ellysa

    28 listopada 2013, 11:49

    to pierwsze najbardziej motywujace:-)

  • spalina

    spalina

    28 listopada 2013, 11:22

    Van Damme ♥