Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odwodniona


dzisiaj w galerii byl pomiar tluszczu i wody w organizmie i sie okazalo ze mam za malo wody o 2 kg ,,i 0,5 kg tluszu za duzo ,,a waga pokazala 62,5 kg ,,moze byc tak bo nie lubie wody i jej nie pije ewentualnie cole light ,,kawe herbate,  musze jutro meza tam zaciagnac moze sie wystraszy i wezmie za siebie bo wazy ponad 100 i chrapie coraz glosniej w nocy ,,a i jest konkurs w ktorym mozna wygrac wczasy odchudzajace  ,jak wygram to go wysle ..

miłej sobotki ...

  • samsung1977

    samsung1977

    12 października 2011, 23:12

    myślę, że z tym mężem to bardzo bardzo dobry pomysł zwłaszcza że ma taką zgrabną Panią u swojego boku, ale jako facet to powiem ci że ciężko jest faceta zmusić do wysiłku a tym bardziej przestraszyć. On to musi w sobie poczuć jak zew natury..................

  • nelka70

    nelka70

    26 września 2011, 11:30

    ja też kiedyś nie potrafiłam pić wody, na wymioty mi się zbierało... od kiedy zaczęłam dietować, zaczęłam się zmuszać... teraz wypijam 1,5-2 litrów dziennie... dzień zaczynam od kubka wody z cytryną, a w pracy stoi butla obok i do 16 daję jej radę... polecam - widzę efekty (przemiana materii i cera. powodzenia

  • znudzonaona

    znudzonaona

    25 września 2011, 08:48

    Fajna sprawa takie badanie , sama bym się poddała . Ja też nie lubię pić wodę , po bieganiu na siłę pije kubek . Miłej i słonecznej niedzieli :-)