wczoraj u mnie na wadze 66,7 kg troche zapiepszylam poprzedni tydzien , znow dlugi wekend i w dodatku rogale marcinskie poszly pewnie w boki albo brzuchol , ponoc jeden taki dorodny moze miec az 1200kcal az wierzyc sie nie chce . ale od dzisiaj bezgrzesznie i wzorowo , zalicze jeszcze tylko rowerek z 300kcal spale chocby no i nie jem po 18 . zwaze sie w sobote zobaczymy . trzymajcie kciuki , fajnie byloby do swiat wazyc 63kg , kurde pare kg a tak trudno je zrzucic
DuzaBabaa
14 listopada 2016, 18:28trzymam kciuki :)