Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
to dziwne ale do zaakceptowania


no coz dzis waga zrobila mi niespodzianke, o 700 gram mniej niz wczoraj (a przez ostatnie dni ubywalo tylko po 100 gram na dzien), jestem tak zaskoczona ze stawalam na niej chyba z 10 razy zeby uwierzyc

dzis na sniadanie: serek 70 gr, 3 plasterki wedliny i 4 pomidorki chery

przegryska serek 4 lyzeczki

na obiad planuje cos z kalafiorem ale jeszcze nie wiem co no i pozniej przegryzka kawa i wedlinka i kolacja jogurt moze rybka

  • Iblis

    Iblis

    13 maja 2010, 10:52

    Zazdroszczę Ci! Moja waga od tygodnia stoi i ani drgnie :( Super u Ciebie, oby tak dalej :)

  • tysiathebest

    tysiathebest

    12 maja 2010, 12:58

    ja też chce jakiś spadek!!!!!!!!! najlepiej duży, taki kilogramowy żebym już mogła na III faze iść:)

  • werle

    werle

    12 maja 2010, 12:43

    to gratuluję!! (tez tak chce! ) :)