Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SUmienie mam silne


Siedziałam przy kompie, patrzyłam przez okno na przepiękną pogodę i wspomniane Sumienie wyrzucało mi, że zamiast siedzieć i gnić w chałupie powinnam skorzystac z promieni słonecznych i pobiegać. I tak też zrobiłam :) I od razu się lepiej czuję.
Kondycji nadal nie mam najlepszej, ale poprawa jest już odczuwalna. I to motywuje do dalszej pracy!
NO. To oby tak dalej :D
  • motylek08

    motylek08

    19 marca 2012, 19:13

    powodzenia, jeszcze trochę i przebiegniesz maraton ;)

  • KochamCieKochanie

    KochamCieKochanie

    19 marca 2012, 19:07

    ;D no gratulacje. ja to tylko mowie ze bede biegac wieczorami i jakos sie zebrac nie moge ;D