Jak w tytule. Jeżeli któraś z Was poszukuje PRAWDZIWEJ grupy wsparcia, które jest razem na dobre i na złe to zapraszam TUTAJ . Jak w każdej grupie pewne osoby się wykruszają, dlatego robimy kolejny nabór. Można powiedzieć, że "rdzeń" tworzy kilka Vitalijek, które są razem od... oj, żebym nie pomyliła... ponad półtora roku? Coś koło tego. Co tydzień tabelka z naszymi postępami robiona w bardzo klarowny sposób. A do tego kilka innych tematów, które nas interesują oraz bieżące problemy. Serdecznie zapraszam.
Druga rzecz. 1/3 kwietnia minęła. Czy wykonuję swój plan? Początki były słabe, bardzo słabe. Jadłam słodycze, nie ćwiczyłam i zamiast chudnąć-tyłam. 6 kwietnia wzięłam się ostro do pracy. Zwróciłam uwagę na to, co i w jakich ilościach jem. Dorzuciłam też ćwiczenia-był już rower i marszobieg, głównie jednak maszeruję. Jutro znów planuję biegać, więc będzie dobrze. Myślę, że obrałam właściwy kurs. Najważniejsze, by go utrzymać. Ważenie w sobotę.