Wiem, że dam radę :-)
Przytyłam w ciągu ostatnich 10 dni 1kg ale.... zero oszczędzania się to był piękny czas;-) , pizza piwo , ogólnie codziennie super kolacje i moje ulubione białe liony ;)) jadłam to na co tylko przyszła mi ochota , bez wyrzutów sumienia. Na wadze to tylko jeden kilogram ale ja czuję się baardzo duża ;-( wylewa mi się oponka :D Niegrzeczna dziewczynka wrrrrr
do Sylwestra trzy miesiące zostały , tyle czasu mi wystarczy żeby doprowadzić się do porządku:) od dziś codzienny trening , dużo wody i zielonej herbaty :-)
A teraz już tylko do przodu mam motywację i dużo zapału :-))
I śn :jogurt naturalny z musli
II śn : grahamka z serkiem hochland , schab pieczony, pomidor
lunch : jabłko
obiad : zupa z brokuła +kromka razowca z wędliną
kolacja : grahamka ze schabem i warzywami.
Ćwiczenia 30 minut , chyba za dużo dziś było pieczywka ;( może być marny efekt jeśli w ogóle będzie .... Hmm...zobaczymy rano :)
Lubanianka
7 lutego 2013, 11:00Na Sylwestra ważyłam 57, 5 kg :)) i czułam się świetnie i szczupło i w ogóle cudownie :)))))
LadyFit1988
1 października 2012, 11:16ja też walczę do 31.12.2012 ;-) powodzenia ! ;-)