Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już po krzyku


Uff udało się, zmusiłam się do ćwiczeń i dostałam zastrzyku energii tego właśnie było mi trzeba. Dałam sobie wycisk skalpel z ewą, tiffany rothe sexy back i 1 dzień z 6 weidera. Oby się opłacało, lecę pod prysznic bo pot się ze mnie leje :) Wieczorem druga seria ćwiczeń i godzinka spaceru z moim boksiem. Trzymajcie się cieplutko!


Obym mogła tak powiedzieć w lipcu
:)
  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    29 kwietnia 2013, 14:34

    tez zrobiłąm dzis skalpel jestem happy:)