Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Realcje ze studniówki :)

Witajcie kruszynki!:)

Co tam u was? długo mnie tu nie było:( 

Co do studniówki to było zarąbiście, wybawiłam się za wszystkie czasy :D DJ-a mieliśmy super :) Prawie cały czas tańczyłam, nie schodziłam z parkietu :D Co do jedzenia to zjadłam bardzo mało, słodyczy nie tknęłam :) Już nie mogę doczekać się płytki i zdjęć :) 

Co do dietki to idzie bardzo fajnie :) Waga spada w dół :)

Dzisiejsze jedzonko:

Śniadanko: pół grahamki z pasztetem i jabłko

Obiad: miseczka zupy jarzynowej

Kolacja: trochę zupki jarzynowej

Dziś przyjeżdża mój luby boje się że wyciągnie mnie na coś niezdrowego :/ ( nie chce żebym się odchudzała bo mówi że wyglądam idealnie :D kochany kłamczuch :) )

Motywacje :)

Kochane będziemy tak wyglądały, tylko musimy tego z całego serduszka chcieć :) A przecież marzenia się spełniają :) nie zapominajmy o tym :)

Miłego wieczoru papa :*