Postanowiłam wspomóc nieco mój organizm i wczoraj zaopatrzyłam się w zieloną herbatkę z opuncji figowej, i muszę przyznać, że już wąchając ją zakochałam się. Ma cudowny lekko słodkawy smak, a jak się dzisiaj przekonałam smakuje tak samo dobrze jak pachnie.
Dzisiaj miałam strasznego lenia, i co gorsza jak powiedziałam sobie, że daruje sobie ćwiczenia zaczęłam mieć wyrzuty sumienia. Ostatecznie zrobiłam 2/3 dziennych ćwiczeń więc też nie jest najgorzej.
Pozdrawiam:)
klusolak
12 marca 2011, 00:12Zielona herbata jest dobra (jeżeli ktoś ją lubi pić) na metabolizm :)