Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dobry piątek. cudowny piątek.


wczoraj był dla mnie bardzo dobry dzień.
a) nareszcie kupiłam sobie stewię w formie tabletek.
b) pobiłam rekord zapieprzania na rowerku - 41 minut.
c) byłam na długim spacerze.
d) po powrocie do domu pomęczyłam rowerek jeszcze kwadrans.

jeśli chodzi o menu, to nie wiem, bo centrala zarządziła fasolkę, której nie znoszę. chyba uskutecznię jakiegoś omleta z pieczarkami.

a teraz znikam, bo konkurencja domaga się dostępu do komputera. pozdrawiam.
  • sectet

    sectet

    28 lipca 2013, 10:39

    Nieźle!! ja też tak około 40 minut staram się jeździć na rowerze:) dużo ruchu - bardzo fajnie!!

  • nigraja

    nigraja

    27 lipca 2013, 13:26

    gratuluje !!