Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 3 - mogło być gorzej ;)


Dzisiaj ekspresowy wpis bo padam na twarz, po weselu i dzisiejszym dniu w pracy. Jutro będzie jeszcze gorzej (strach) Chwilę na oddech bedę miała dopiero w niedzielę. 

Szklana pokazała dzisiaj 85,4 kg

Spadek tygodniowy - kg 8)

czyli dokładnie tyle samo ile tydzień temu - biorąc pod uwagę wesele i poprawiny: myślę, że jest O.K.

P.S. Wesele super, wybawiłam się za wszystkie czasy :D

21.06.201686,8 kg12.07.201685,4 kg ( -1,4 kg )
28.06.201686,2 kg ( -0,6 kg)19.07.2016
05.07.2016@85,4 ( -1,4 kg)26.07.2016

  • marcelka55

    marcelka55

    12 lipca 2016, 23:48

    Pięknie!! Nie przytyć po weselu to ogromna sztuka, pewnie wszystko wytańczyłaś!! :)

    • maaaj

      maaaj

      17 lipca 2016, 09:25

      Oj tak, wytańczyłam się za wszystkie czasy :D