Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu nocka:temat duchy


Piszę bo jak zwykle jestem w pracy na nocce,nie lubię nocek w niedzielę,ale niestety na plan nie mam wpływu,wogóle na niewiele rzeczy mam wpływ.Byłam dzisiaj na targach ogrodniczych i spotkałam tam moją koleżankę emerytkę ,dawno się niewidziałyśmy,ale często rozmawiamy przez telefon,ona też przez całe życie walczy z wagą i przeważnie waga wygrywa,przestrzegała mnie przed tyciem,bo ona ma 60 lat i coraz większe kłopoty z poruszaniem się (waży przeszło 110 kg )pewnie,że niechciałabym tyć ale dobre jedzenie tuczy i nic na to się nie poradzi, ja ostatnio się nie ważę ale napewno nic mi nie ubyło ,za mało się staram,chociaż słodycz nie jem od 10 lutego,jeszcze nigdy mi się nie udało tak długo wytrzymać,ani pączki w tłusty czwartek,ani w podkoziołek,ani ciasto imieninowe u Macieja,ani u Szymona mnie nie skusiło,dlaczego nie potrafię tak się uprzeć na dietę ?chyba mi zabrakło zacięcia,jestem rozczarowana sobą. A teraz wracam do tematu z poprzedniego wpisu czy można kogoś przekląć ?rozmawiałam wczoraj ze starszą panią z naszego bloku i ona twierdzi,że tak ,ale wiele starszych osób wierzy w różne rzeczy,a może te wszystkie niby zabobony (dla młodych )mają miejsce w naszym codziennym życiu tylko my staramy się bardziej nowocześnie to sobie wytłumaczyć.I tak na przykład ludzie nie wierzą w demony zła,a jeśli ich nie ma to dlaczego coraz więcej egzorcystów jest potrzebnych ,kiedyś było ich kilku w całej polsce,a teraz w samym Poznaniu jest 12,a może już teraz więcej ?Mam jeszcze pytanie czy wierzycie w duchy ?czy spotkaliście się kiedykolwiek ze duchem kogoś bliskiego?co sądzicie o zjawiskach paranormalnych?
  • agema4

    agema4

    28 lutego 2010, 22:05

    jeżeli chodzi o zjawiska paranormalne, to w sumie nie mam zdania ponieważ nie spotkałam się z tym oko w oko. A chyba cos w tym jest, myslę, że trzeba być podatnym na odbiór tych energi. Idzie wiosna będzie więcej słońce to i nastrój nam się poprawi. Pozdrawiam serdecznie.

  • mada348

    mada348

    28 lutego 2010, 22:05

    nie nocna zmiana mnie tak nastroiła,ale moja koleżanka,którą dzisiaj spotkałam to ona takimi sprawami się zajmuje,pozdrawiam

  • Justyna1956

    Justyna1956

    28 lutego 2010, 22:01

    spotkała ducha, lub przeżyła coś paranormalnego, to bym pewnie uwierzyła. Chociaż wolę nie, bo tchórz ze mnie okrutny i pewnie dla tego uwielbiam horrory i wszelkie krwiste kryminałay. A co Cię tak "duchowo" nastroiło, czy ta nocna zmiana ? Pa.

  • mada348

    mada348

    28 lutego 2010, 21:13

    czy było aż tak strasznie???????

  • Ottylia

    Ottylia

    28 lutego 2010, 20:32

    ale teraz na noc i tak na sucho:):):) nie mam odwagi pisać....