Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
apetyty


Nie macie pojęcia jak mi się chce słodyczy,tyle czasu już nic słodkiego nie jem,a wczoraj już chciałam zrezygnować z corocznego postu ,ale patrzę 19 ,czyli do świąt pozostało 12 dni ,muszę wytrzymać i wytrzymałam,pierwszy raz mam takie ciągoty do słodyczy w czasie postu,poprzednie lata to nawet przez myśl mi nie przeszło,a w tym od samego początku diabeł mnie kusi,ale się nie dam ,właśnie ugotowałam sobie  3 jajka i  zaraz je zjem z majonezem ,potem zabiorę się za sprzątanie,potem obiad,a potem do pracy na nockę,pozdrawiam.......
  • izkaduch87

    izkaduch87

    22 marca 2013, 12:17

    Wytrzymasz!!! Swieta niedługo :)

  • AnaWK

    AnaWK

    20 marca 2013, 12:02

    A może kosteczka gorzkiej czekolady? Jem powoli,kalorii niewiele,a zachcianka zaspokojona ;-)