Wróciłam ze szpitala. Byłam w ciąży. Co prawda 6 tydzień, czyli same początki. Poroniłam.
Niestety przy moim malutkim wzroście (158cm) waga 80 kg... sprawia, że ciężko się żyje. Być może to kolejny problem dlaczego nie mogę utrzymać ciąży. Pewnie powodów jest więcej, przeszłam wiele chorób, długie leczenie.. To była 4 ciąża, czwarta nie udana ciąża. Za każdym razem coś się wydarzyło, że nie udało mi się dotrzymać ciąży. Za każdym razem ok. 6 - 7 tygodnia albo poroniłam, albo ciąża pozamaciczna, albo zaśniad.
Postanowiłam, że muszę schudnąć. Muszę coś w sobie zmienić. Zacząć życie od nowa.. i zrobić coś, co pozwoli mi chociaż na chwilę zapomnieć... i sprawić by choć odrobinę poczuć się lepiej. Myślę że te kilogramy które zamierzam zrzucić.. że zmienią mnie... że zmieni się w jakiś sposób moje życie... być może będę przez to choć odrobinę zdrowsza ... i będę mogła spokojnie za jakiś czas ponownie spróbować zajść w ciążę.
A więc mój cel: Schudnąć... by za jakiś czas móc swobodnie przytyć... przytyć z powodu kolejnej dawki hormonów, leków... i w końcu uda mi się znów być w ciąży.
Jest mi ciężko.. bardzo... ciężko się pozbierać... bo to juz 4 raz. Ale... muszę być dobrej myśli i powtarzać sobie że w końcu kiedyś się wszystko uda i będę szczęśliwa.
CookiesCake
1 kwietnia 2016, 22:17Ojej.. bardzo mi przykro, ja bym się chyba załamała, trzymaj się tam ! :*
MadeByC
2 kwietnia 2016, 11:16Trzymam się.. raz lepiej raz gorzej... ale nie poddaję się.
CzystaKarta
1 kwietnia 2016, 18:19Nie wyobrażam sobie co czujesz ale bardzo mocno trzymam kciuki żeby w końcu się udało.
MadeByC
1 kwietnia 2016, 21:07Dziękuje..
paczektoffi
1 kwietnia 2016, 15:39Przytulam. Masz zlecone badania genetyczne ??? 3mam kciuki za odchudzanie i za zdrową ciążę.
MadeByC
1 kwietnia 2016, 21:06Tak, robiłam już sporo badań.. Dziękuję :*