Tak jak w tytule leżakuje na całego...
Mam zwolnienie, mam pocić się w domu i siedzieć na 4 literach grzecznie. DO tego tony jakiś leków..
Bleee jak ja nie lubię być chora
Dietetycznie jest nawet neiźle
Nie wcisnęłam w siebie nic tłustego ani słodkiego więc jestem z siebie dumna
Ś: kanapka z polędwicą drobiową, z serkiem + ogórek kiszony
O: kotlety z indyka z dużą ilością tymianku z patelni grilowej + grilowane ziemniaki + duuuużo surówki z kapusty kiszonej
K: jabłko + banan + kiwi + zielona herbacia
Oczywiście wszytko było bez tłuszczu także myślę, że jestem na właściwej drodze
Pozdrawiam was nie dajcie się zarazkom
mysia160787
9 stycznia 2013, 21:10W czasie chorubska twój organizm jest osłabiony więc dam Ci rade odpocznij sobie w tym lozeczku i jak wrocisz do sil dawaj dalej z dieta, samo to że jeste teraz chora spowoduje utrate kilogramow bo apetyt ci pewnie spadl. Zycze powodzenia i zdrówka.