Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZDJĘCIA MENU I TROCHE PRZEMYŚLEŃ I MOTYWACJI


Na wstępie dodam moje menu. Nie jest super, bo kolacja nienajlepsza, ale musze robic tak, zeby maz jadl swoje i ja swoje, bo jak naazie gotuje da mnie i dla meza to samo heh

 

śniadanie:

 

2 wafle ryzowe z 2 jajkami i chrzanem

 

II śniadanie:

 

starte jablko, ja nie lubie jablek, wiec sie zmuszam, bo sa zdrowe

 

obiad:

 

zupa grzybowa z makaronem

 

kolacja:

 

 

Jeśli chodzi o ćwiczenia to tylko:

* 500 skoków na skakance

* 15 minut hula hop

Niestety skaczac na skakance cos sobie w lydke zrobilam i mnie boli do teraz, ale jutro juz cwiczenia ida w ruch!

 

Tak sobie mysle dziewczynki, ze jestem glupia, ze wiem, zeby wygladac pieknie na wakacje musze cwiczyc, nie jesc wstretnej pizzy na kolacje tylko np gotowane broguly, ktore zalegaja w lodowce... Ale nie ja to podjem cos slodkiego, choc wcale nie lubie, to jakis chrupek, to cos innego...

Ja musze zrzucic glupie 8 kg, a wystarczyloby 5 tak naprawde, to jak bym sie wziela za siebie to miesiac i miala bym zajefajna figurke, ale nie, ja wpieprzam.... Zla jestem....

 

Motywacje:

 

 

 

 

  • sylwka128

    sylwka128

    24 kwietnia 2012, 16:28

    jak można jabłek nie lubić?! :p

  • hothothot

    hothothot

    24 kwietnia 2012, 11:53

    mnima ;-)

  • kubinka

    kubinka

    24 kwietnia 2012, 11:28

    pizzunia! mniam mniam :) a może spróbuj jabłuszek z cynamonem, albo podgrzej sobie na patelni mniam !

  • Hrisnowflakesto

    Hrisnowflakesto

    23 kwietnia 2012, 22:37

    o matko, ja bym mogla jesc 5kg dziennie jablek, codziennie *-*

  • pannamigootka

    pannamigootka

    23 kwietnia 2012, 22:27

    może po prostu nadciągnęłaś mięsien ....dobrze rozmasuj i zrób ćwiczenia rozciągające i powinno być dobrze:)

  • california.girl

    california.girl

    23 kwietnia 2012, 21:48

    pyszne menu:) śniadanie smakowite a o kolacji to nawet nie wspomnę:)

  • przykrywka

    przykrywka

    23 kwietnia 2012, 21:22

    oj ta tez tak mam, kolacja to moj jedyny posilek, ktory jem z chlopakiem i jakos tak dziwnie byloby gdybym jadla sobie brokula a on jakies inne jedzenie... dlatego jem po prostu mniejsze porcje, albo staram sie zrobic cos bardziej 'dietetycznego', albo wykombinowac, zebym mogla cos 'tuczacego' ominac - np. mieso + warzywa + (to juz tylko dla niego) ziemniaki/ryz/makaron z sosem :D

  • maciejka70

    maciejka70

    23 kwietnia 2012, 20:27

    i ja też:) łatwo się pisze trudniej zrobić:) 3 maj się!!!!!

  • Samira85

    Samira85

    23 kwietnia 2012, 19:55

    no to zupełnie tak jak ja, dobrze to znam ale będę próbować i Ty też się staraj bo na pewno się opłaci.

  • Julcia0050

    Julcia0050

    23 kwietnia 2012, 19:54

    Oj, łydki są podatne na urazy...uważaj na siebie :* Chrzan...fuj, ale musiał palić..ja oprócz Wielkanocy unikam go jak mogę :P choć przemianę materii podkręca że ho!! ;p A jabłuszka zajadaj, zajadaj...samo zdrowie :))