Tez chce byc jedna z tych zadbanych i zgrabnych mam, na ktore spogladamy z zazdroscia jak przemykaja kolo nas na ulicy lub w sklepie.
Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia wszystkim mamom, ktore musza znosic przymowki i kiepskie dowcipy ze strony mezow, na temat szafy ktora peka w szwach pelnej ubran o kilka numerow za malych...
Chodzilam dzis po sklepach, ale nic nie kupilam bo to, co mi sie podobalo, mam w domu, ladniejsze - tylko za male...;)))
MagaGo
12 maja 2011, 00:02ha! trzeba miec opcje otwarte. moze nigdy nie schudne i naprawde bede potrzebowac nowej garderoby?
perlabyc30
5 maja 2011, 22:19hahaha ale żes wymysliła z tymi ciuchami:-))) po co Ci nowe ciuszki lepiej zrzucic te 5 kg i zobaczysz ze nagle tyle ciuchów znajdziesz w swojej szafie w które ze zdziwieniem wchodzisz:-))) no chyba ze nie planujesz schudnac (albo Ci sie nie uda)to wtedy trzeba kupic nowe na wyjazd