Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobotnie wrześniowe lato


I tak...Najpierw pojechałam na siłownię

Typowa siłownia na zewnątrz!modna sprawa ostatnimi czasy, przyznaję że dała mi w kość!do tego to słońce- spociłam się niesamowicie!

a do tego sprawiłam jednocześnie ogromną przyjemność mojemu synkowi który bawił się na placu zabaw tuż obok.

Rewelacyjna sprawa!

i ja zadowolona i on!

mam nadzieję że Wy tez aktywnie spędzacie dzień?!?!

  • sad.cat

    sad.cat

    11 września 2016, 08:59

    u mnie było bez ćwiczeń ale aktywnie :)

  • aska1277

    aska1277

    10 września 2016, 19:06

    To prawda, te siłownie na świeżym powietrzu super sprawa :) Moje dziewczynki chciały abym kupiła takie sprzęty i postawiła u Nas na polu.... heheh koszt jednego urządzenia minimum 3000 zł :)