Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już prawie.....


dochodzi 15 :-)

uwielbiam to uczucie - czuję się jak ptak wypuszczany z klatki 

wolność!!!!

pewnie co niektórzy pomyśleli .... ale ona musi mieć straszna pracę, na pewno nie znosi swojego szefa, itp.

Otóż moi kochani nic bardziej mylnego!!!

Bardzo lubię to co robię zawodowo...ale kocham rodzinę, zwierzaki które na mnie czekają, uwielbiam ćwiczyć, gotować, przechadzać się po ogrodzie i dopinać wszystko na ostatni guziczek - mam z tego ogromną satysfakcję!!!

Wy na pewno też tak macie!

tak więc za 5 minut zmykam, małe zakupy, kierunek dom - tam obiad, ogród, synuś i takie tam ;-*****

miłego !!!!

Przypominam - dziś ćwiczymy - wieczór około 19-20 zaczynam. Wczorajszy trening był cudowny!!!! Polecam!!! ;-*** Kasiula ze strony Vitalii - trenerka fitness i w jej wykonaniu "Ogień" ;-)