Jutro imieniny.. czyli koniecznie ciasto.. marzy mi się takie na kruchym cieście, na to puszysty budyń z zatopionymi malinami i to tez posypane kruchym ciastem.. Ale po imieninowym cieście wracam do płynów. Trzeba ruszyć wagę, bo chyba zapomniała o tym jak pokazywać niższe cyfry.. a jak na razie potrzebuje snuuuuuu
zaduzaja
21 lipca 2013, 22:17Oj aż sobie wyobraziłam to ciasto :) ślinka cieknie
Invisible2
21 lipca 2013, 22:17Mmmmmm ^^
Taidaa
21 lipca 2013, 22:12Ciasto dobra rzecz. Ja ostatnio też sobie na nie pozwoliłam.