Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ależ mam jazdę na słodkie....


.....bu!! Muszę się tu wyżalić, może to coś pomoże :) Na razie trzymam się dzielnie od 3 godzin, ale wiem, że

TE CZEKOLADKI TAM SĄ
...

Aaaaaaaa!!!!!

  • gudelowa

    gudelowa

    25 czerwca 2007, 22:16

    ale czy smaczne?? pewnie nieee i jak to mawia pewien facet z jednej z firm, którą obsługujemy: składa się one z kalorii i nadwagi :D zawsze mnie te teksty śmieszą ;) a tak powaznie to z tego co pamiętam masz prawo aktualni miec zachcianki czy sie myle? babodni tuz tuż?? zjedz sobie jedną a resztę wyśli poczttą do mnie do biura ;) tu się znajdie kilku chętnych ;) ja nie tknę obiecuję :) w ten weekend much idzie na opener'a, Adę chyba jutro wywyiozę do Białegostoku więc może wpadniecie do mnie ?? zapraszam będę sama w domu, nie boję się ;) ale moglibysmy partyjkę kościową trzasnąc hę??? :P pozdr ig

  • Demonek27

    Demonek27

    25 czerwca 2007, 14:19

    A może..zjedz garś rodzynek? Mi to czasem pomagało.

  • Demonek27

    Demonek27

    25 czerwca 2007, 14:19

    Ja ostatnio nie mam apetytu na słodkie, ale co będzie przed okresem???Aż się boję..trzymaj się i nie daj się tym czekoladkom:)

  • Danonka21

    Danonka21

    25 czerwca 2007, 14:18

    Nie daj się czekoladkom :P:P Ja jak mam zachciankę na słodkie to biorę łyżeczkę dżemu i mi mija :)