Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odblokowawszy pamiętnik...

No i dobrze, że już jesteś dostępna, bo ja widziałam, że zablokowałaś i nie wiedziałam co u Ciebie się dzieje.. Tak to będziemy mogły wszystkie Cię wspierać :)

tak ekspresikiem skrobnę teraz, ze bardzo się cieszę, że juz jesteś!!! Żeś chudzinka, że dzieciaczki cudne... i te ludzikowe i te zwierzaczkowe;-) i zmyknę już do pracowania, a wieczorkiem wrócę do czytania! Buziaki ogromnaste!!!!!!!! juni

ooo to zle, moze jakies ziólka na noc przed spaniem?

mieć takie blond loki!!!!

przyznam że nawet nie zdążyłam sie kapnąć że pamietnik był zablokowany. Po prostu Cię nie było i szkoda było ale było. Śliczne masz dzieciaki, moje podobne wiekowo(wiekowo te same tylko m-ce rózne) więc lubie lookać, tylko Laurcia dużo mniej włochata od Zośki. Szkoda że w głowie takie zamieszanie, dajesz radę??

Fajnie, ze jesteś. Nie poddawaj się wewnętrznym potworom!!! No... miłego dnia :))))))

Jak u Ciebie kolorowo i zdjęciowo. Chociaż te dzisiejsze mniej kolorowe, szczególnie ta pani z kosą:) Pozdrówka!

Nareszcie jesteś.... super... Masz fantastyczne dzieciaczki i śliczne futrzaczki...Kiedy czytałam Cię 3 lata temu, jak byłam tu pierwszy raz zawsze zazdrosciłam Ci tych zwierzaków, bo ja mieszkałam wtedy u rodziców i nie moglam sobie pozwolic na trzymanie zwierząt. No ale teraz jestem już na swoim i mam sunię Puśkę i małego kotka- Franka:)

hej Magda, witaj po przerwie, dobrze wiedzieć co u Ciebie...miłego dnia

Witojcie ;)

...jestem z tych odwiedzających "po cichu " ale uwielbiam Twój pamiętnik i baaaaaaaardzo mi brakowało czytania o poranku co u Ciebie :)