...wyszedł zajebiaszczy! Wchłonęłam przed chwilą ostatnią porcję i mi błogo.... ;) Przepis na zakwas we wpisie poniżej :)
Buziaki niemal weekendowe*** ;)
PS. Z autem jeszcze nie wiadomo. Ale raczej niedobrze - ma ktoś 10 koła na zbyciu na remont silnika? :|
______________________________________________________________________
*** Już za chwileczkę, już za momencik
Pan Piątek Weekend będzie mnie kręcić :)
WooHoo
17 października 2009, 21:49...ło...ale bym sobie żurek zjadała.... i pierogi :D trzymam kciukasy za to autko... wredna kałuża....
kilarka2
17 października 2009, 13:46przytulasa i potakiwasa zostawiam - przydadzą się? :*
monika735
16 października 2009, 22:16przy moich 150 tys i tak jestem niewypłacalna
IdaSierpniowa1982
16 października 2009, 18:22Pychaaa :D A ja sie biore za Dukana!!
iwoncita
16 października 2009, 17:54uwielbiam zurek!!!ale mi apetytu narobilas!!!