Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pustka w głowie


Długo mnie tutaj nie było, dlaczego, bo spadam ciemną stronę w swoim życiu smutna przygnębiająca tam, gdzie nie chce się żyć. I to nie są tylko słowa napisane to uczucia to cos co siedzi w głowie 24 godziny na dobę masz ulgę jak spisz, ale i tak nie możesz całymi nocami przekręcasz się z jednego boku na drugi zaglądasz na telefon idziesz do syna i patrzysz jak śpi choć robiłaś to już kilka razy ta pustka w sobie te uczucia bezwartościowej osoby każdego dnia walczę o uśmiech o kąpiel o spacer z synem o iście do pracy, choć zwolniłam się z dwóch i poszłam tam, gdzie niecierpie po prostu było już mi to obojętne zrobiłam to, co chcieli. Myślałam ok zawalczę znajdę nowy dom upragniony to cos pomoże, ale tak nie jest czuje presje z muszę to wszystko pakować kiedyś skakałabym z radości ze wreszcie się udało teraz jest pustka.
  • milena82

    milena82

    16 października 2021, 15:09

    Hej. Chualam tylko napisac, że też tak kiedys mialam. Myślałaś może o wizycie u lekarza psychiatry? Antydepresanty pomagają się ogarnąć, wyciągają z matnii. Jasne, że nie rozwiążą Twoich problemów, ale sprawią, że rzczywistosc nie będzie taka obezwładnjajaco beznadziejna i pusta. Trzymaj się!

    • agazur57

      agazur57

      16 października 2021, 21:50

      Tez tak myślę. To jest ten moment.

  • Berchen

    Berchen

    16 października 2021, 12:41

    musisz szukac pomocy terapeutycznej, to jest stan chorobowy i jesli nie jest leczony moze doprowadzic do tragedii. To nie przejdzie samo, skoro jest tak zle. Czy juz szukalas pomocy?