Wiem, że to głupie. Wiem, że woda nie ma kalorii.
Ale siedząc przy kompie wypiłam właśnie półtora litra wody...
A mam się przed spaniem zważyć i boję się, że mi waga pokaże półtora kilograma więcej i się zniechęcę i będę mieć wieczór zepsuty.
No co ja poradzę, że wiem nawet, że to zdrowo pić dużo wody ale... ja nie chcę ważyć więcej!
...chyba mi odbija!
purple2891
3 października 2011, 23:08jak można ważyć sie wieczorem?? Przeciez wieczorem wsyztsko co zjadlas nadal jest w Tobie plus woda! Rano moze byc az do kg roznicy! nigdy nie waz sie wieczorem!! to glupota! niepotrzebnie sie zamartwisz. powodzenia!!!
.Marzycielka.
3 października 2011, 20:16Na pewno Ci odbija. To jasne, że będziesz więcej ważyła. Przecież ta woda nie wyparowała... Czy jak założysz zimową kurtkę też się obawiasz, tez myślisz, że waga wskaże więcej? Dopóki nie spojrzałam na wiek, myślałam, że to napisała jakaś piętnastolatka... I tak jak już ktoś pisał- waży się rano, po toalecie, na czczo.
White87
3 października 2011, 20:12Najlepiej ważyć się rano. Wstać, siusiu i na wagę. Wtedy jest wiarygodnie.
White87
3 października 2011, 20:11Kochana... Nie pij aż tyle na raz o.0 Te 1,5 l to przez dzień w mniejszych ilościach...