Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Postanowienie.


Jako, że ciągle jestem głodna i mam napady obżarstwa postanowiłam jeśc niewielkie posiłki co 2 godziny.

Mogę sobie na to pozwolić bo jestem w domu i mam nieograniczony dostęp do lodówki.

Tyle, że w lodówce prawie nic nie ma:((

Dziś na śniadanie zjadłam kanapkę z serkiem białym i jajko. Potem na drugie: jabłko i za dwie godziny znowu kanapka.

Zobaczymy czy taki rytm jedzenia ustrzeże mnie przed kompulsami.