Rzuciłam palenie i nie mogę się pozbierać. Jestem ciągle głodna. Jem mnóstwo kanapek między posiłkami a na posiłki 2 razy tyle co przedtem. Czy to minie? Nie mam silnej woli. Ciągle odczuwam głód. Tylko bym jadła i jadła. Mam na razie całkiem dobrą wagę ale boję się, że znowu będę gruba. Macie jakieś pomysły?
szeryl23
17 maja 2015, 21:32Chyba wolałabym pali niż wiecznie podjadać, a palę i nie rzucam bo z dwojga złego wolę to i nikt mi nie wmówi żadnego raka itp bo znam ludzi którzy całe życie nie palili i się zmagają z rakiem krtani np;/
badarba
14 kwietnia 2015, 00:52Wiem cos o tym...zamiast po kanapki, siegnij po slonecznik. Mi troszke pomoglo, ale kilogramow przybylo, oj, przybylo. Pozdrawiam
Koorah_Domowa
13 kwietnia 2015, 18:29Mnie pomogły tabletki – już dwa miesiące nie palę. Na początku jest ciężko, potem coraz rzadziej ma się głoda na fajkę. Wczoraj pociągnęłam i myślałam, że zwymiotuję. Smród przeszkadza coraz bardziej. Najlepiej się czymś zająć (sprzątanie, gotowanie, sport)