Wczoraj byłam na pierwszym treningu personalnym i co???? myslałam ,że umre przyszłam do domu i padłam a dzis ledwo chodzę ale najważniejsze ze dałam rade :)
Odwiedziłąm tez endokrynologa bo mam niedoczynność tarczycy ale wyniki mam w normie wiec nie bede zwalać winy na tarczyce tylko trzeba brać się w garść i do roboty!
gandziulka
23 września 2013, 19:18nie przytylam wczoraj nie schudne jutro... :) BEDZIE DOBRZE 3MAM KCIUKI
FatLollipop
8 sierpnia 2013, 12:09tez chcialam winic tarczyce ale jednak...to moja i tylko moja wina :/ a na razie brakiem spadku sie nie przejmuj, walcz dalej, a w koncu zobaczysz efekt :0