Witam wszystkich, którzy walczą dzielnie ze zbędnymi kilogramami lub pracują nad tym by ich ciało było piękne Zaznaczę na wstępie,że nie jest to moje pierwsze podejście do diety, oczywiście już wiele razy poległam na tzw. efekcie jojo
Nie ma co się jednak załamywać
Moja dieta trwa już jakieś 4 miesiące. Waga początkowa wskazywała 81kg
obecnie jest 69,9kg
więc normalnie "szał ciał"
Do mety pozostało mi tak naprawdę niewiele ale jak to mówią nie można "spocząć na laurach". Sama jestem ciekawa jak to dalej mi pójdzie
Jest nas tutaj tak dużo,że ma kto mnie motywować
Za oknem od tygodnia mam taką paskudną pogodę,że dziwie się sama sobie,że nie ciągnie mnie do podjadania tych wszystkich "super przekąsek" Do następnego napisania Kochani. Mam nadzieję,że moje wpisy będą w miarę regularne