Ale nie wiem czy mam sie cieszyc. waze 91 kilo po 3 dniach jelitowki. najpierw moja oliwka potem dawid potem ja i dzis maz. masakra jakas nie zycze najgorszemu wrogowi tego swinstwa. najgorzej szkoda mi dzieci bo nic nie chca jesc zwlaszcza starszak i pochudly mi jak nie wiem. tak nas wymordowalo ze szok. plusem tego jest moja waga no ale jakim kosztem. pozdrawiam i zycze spokojnej nocy i mam nadzieje ze i moja wreszcie bedzie
paola.jastrzebie
25 maja 2011, 10:22No nie zazdroszczę bo wiem jakie to męczące, także życzę żeby się więcej do was nie przypalętało:)))) Trzymaj się:)
katinkaa
25 maja 2011, 08:46współczuję:( wiadomo- ty rozmiesz co sie z toba dzieje - dzieci niekoniecznie! Ale uważam, że takie przeczyszczenie paradoksalnie moze byc dobrym momentem na rozpoczęcie jakies diety.
gosiulek1
25 maja 2011, 08:28Ale trzeba się cieszyć, bo przynajmniej nie poszło na marne. :)
Agujan
25 maja 2011, 07:56dobrze że już koniec... dzieciom apetyt wróci i... niestety tobie też więc miej na siebie oko!
MonikaMax
25 maja 2011, 07:30jelitowka jear okropna.... wspolczuje ze wzgledu glownie na dzieci.... warto wykorzysrac ze waga poszla w dol:) pozdrawiam
kamonii
25 maja 2011, 07:04ojjj znam ten ból...pamiętaj, żeby pić dużo wody i herbaty gorzkiej a jak będziesz wracała do normalnego jedzenia to stopniowo wprowadzaj nowe produkty, bo może Ci się wszystko wrócić jak z dnia na dzień zaczniesz jeść normalnie
Malgoska39
25 maja 2011, 06:39pij dużo !!!! wiem, wiem, pijesz! teraz tylko nie najadaj się za bardzo, bo po takim chorubsku to sie chce jeść! Wiem coś o tym!