Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam
11 lutego 2012
Dzis waga pokazala 97.7 czyli znow kg mniej. plan zalozenia sie realizuje jestem taka szczesliwa. chcialabym w przyszlym tyg zobaczyc 96.7 i tak musi byc. biegi wczoraj byly uskutecznione a i dzisiaj beda i dietkowo tez super.
wczoraj poszlam spac pozno a bylam taka glodna ze szok ale nie dalam sie pilam tylko wode.
pozdrwaiam i zycze milego dnia
tuxisdestiny
12 lutego 2012, 19:58gratuluje motywacji i wytrzymałości, musi sie udac! :)
iwona19771
12 lutego 2012, 17:25brawo,brawo...pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow!!!!!:):):):)
poleskae
12 lutego 2012, 11:49widać Twoją determinację, każdy kilogram mniej to super energia, można góry przenosić, kroczek za kroczkiem i cel coraz bliższy, pozdrawiam
wieska1961
11 lutego 2012, 19:54Podziwiam Cię , ja nigdy nie lubiłam biegać!!!!Tak trzymać
zosienka63
11 lutego 2012, 19:34No to życzę kolejnych straconych kilogramów , powodzenia . Stasia
luise
11 lutego 2012, 19:07za dalsze sukcesy !!! super !
ela61
11 lutego 2012, 18:44Trzymaj się. Nie zbocz z obranej drogi!! fajnie, że waga spada!
papuga12
11 lutego 2012, 17:21Kochana, trzymaj się dzielnie dietowania. Jesteś młoda i masz o co walczyć. Pamiętaj, że otyłość to poważna choroba metaboliczna, o której konsekwencjach nie będę pisać. Ja tak do tematu podeszłąm i udało się
papuga12
11 lutego 2012, 17:20Kochana, trzymaj się dzielnie dietowania. Jesteś młoda i masz o co walczyć. Pamiętaj, że otyłość to poważna choroba metaboliczna, o której konsekwencjach nie będę pisać. Ja tak do tematu podeszłąm i udało się
malinella
11 lutego 2012, 14:22super, swietny wynik 1kg na tydz. trzymam kciuki za wiecej sukcesow