Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek


Ja jestem jakaś dziwna. Basenem byłam zachwycona i miałam od poniedziałku dawać z siebie wszystko.....nic klapa, ZERO ĆWICZEŃ, dieta średnio. PODJADANIE NA MAKSA : popcorn, muffinki które dzieci upiekły, rum z colą !!!! Masakra !!!

Już nie wiem jak mam ze sobą rozmawiać !!!
  • Louve1979

    Louve1979

    20 lutego 2014, 13:22

    Muffinki... och kruca bomba, skąd ja to znam! Colę zamień na light, bez przesady z tą dietą ;) A co do poniższego komentarza - no ja mam teraz taki zryw, ale tej metody nie polecam. Po co się uwsteczniać w efektach? Może dobrze Ci zrobi nagranie Paula McKenny na youtube. Na mnie podziałało :-) Nawet siadłam w końcu na rowerek po 3 tygodniach obiecywania sobie, że może jutro..... ;)))) Trzymam kciuki!

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    18 lutego 2014, 15:39

    Pojedz za dużo przez kilka dni, nie ćwicz i stań na wagę. Na mnie podziałało ;))