dzisiaj sobie zrobiłam dzień wolny od diety. Nie chciałam, go robić dzisiaj ale tak jakoś dziwnie wyszło. Najgorsze jest to, że nie mam wyrzutów sumienia. Mam nadzieję że to jakoś strasznie nie wpłynie na moją dietę. Nie zaburze metabolizmu. Chłopak jak zobaczył że jem loda powiedzial "haha, a dziaiaj już miałaś taki brzuszek płaski od rana, znudziło Ci się znowu?" odebrałam to tak, że on też by chciał, żebym była zgrabniejsza. Dostałam dodatkowego kopa ;) mam nadzieję że tym razem wytrwam ;)
cynamonowy44
21 maja 2015, 22:46Oj, ja dziś tez tak do dupy z jedzeniem dziś. Ps. Przynajmniej masz wsparcie i opoke;)
magkaw2015
21 maja 2015, 23:04Mam nadzieję, że będzie jutro lepiej ;)