Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
porażka za porażką


normalnie powinnma se tyłek skopać

już mnie wczoraj nosiło

chciało mi się słodkiego

i dostłąm @

ale dziś mi nie przeszło

i podjadłam czekolady 1/2 ze 100g

czekoladek 3 szt

teraz chleba z masłem i żółtym serem

żebym chociaż z głodu jadła

żebym chociaż wiedziała dlaczego

tylko se tyłek skopać

za głupotę

  • librare

    librare

    19 marca 2013, 08:07

    U mnie krok w tył (nawet chyba dwa kroki...) Z powodu @ - ale niewiem, czy to przypadkiem nie wymówka, jestem na + 1,4 kg. W niedzielę jadłam jak opętana - co godzinę i to zdecydowanie nie było dietetyczne jedzenie. Cholera, teraz trochę żałuję, że sie nie powstrzymałam. Ale gdyby wszyscy byli idealni i szczupli, to świat byłby nudny. Pozdrawiam.