Tak wiem, tyle już zrzuciłam i co się stało, że znów znalazłam się w punkcie wyjścia?
Po 1 - poddałam się, kiedy dobrnęłam do momentu kiedy waga nie chciała iść już w dół
Po 2- zapomniałam o dotychczasowych staraniach
Po 3 - odpuściłam sobie
Dziś nie będę obiecywać, że zrzucę 10-20kg, liczy się, żeby zrobić wszystko co sobie zaplanowałam na dziś wieczór i jutro. A jutro tu wracam i piszę jak mi poszło.
To tyle:)
annna1978
14 kwietnia 2020, 19:34Tak ważne jest tu i teraz 😊
Magsta1982
20 kwietnia 2020, 10:28:)