Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
STOP....JEST BOSKO ...STOP


FAJOWY MAM DZIS DZIEN stop

BYŁAM NA FAJOWYCH ZAKUPACH stop

POSZALAŁAM, MAM DWA NOWE SWETERKI

I TROCHE NOWEJ BIZUTERI, TAKIEJ NIBY SREBRNEJ stop

ODWIEDZIŁAM MAMUSKE- POWIEDZIAŁAM O SNIE ,A ONA

I CO PRZYSZŁAS SPRAWDZIC CZY ZYJE?POSMIAŁYSMY SIE stop

MÓJ PAN JEDZIE Z PRZYCZEPA DO DOMU,

CO TO MU STEKAŁAM

ZEBY MI KUPIŁ ŻEBYSMY MIELI W KONCU SWOJĄ NA LATO

HURRRA stop

PIEKE SERNICZEK-BOZE JAK PACHNIE, BO JUTRO

GOSCIE I OBLEWANIE PRZYCZEPY stop

I NA KONIEC- RADOSC W SERDUCHU I NA TWARZY

Z UDANEGO DNIA, ZERO GRZECHÓW, BARDZO DIETKOWO

 I W KONCU BALONOWO PUŚCIŁO stop/

  • alessandra1207

    alessandra1207

    12 marca 2010, 11:04

    Twoje marzenie a Ja mam depresje ze taka jestem gruba....chce schudnac !!!!!!!!!!!!!!!!!

  • Konfucjusz

    Konfucjusz

    10 marca 2010, 22:22

    Jupi! Brawo! Przepiękny wpis! Oby same takie były!!! Brawo, brawo, brawo! :)

  • joowi

    joowi

    10 marca 2010, 19:57

    No kochana cudnie sie czyta ze zadowolona jestes z życia :))) Oby Cie ten dobry nastrój nie opuszczał!!! Pokazesz przyczepę? buziol