Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mięta lepsza od batonika-uwierzcie


Wiecie co? rozpadał sie deszcz zrobiło sie sennie, było mi cieplutko i leniwie w domu i nagle zpragnełam zjesc cos słodkiego a było juz po 17. Musiałam jechac do sklepu bo brakło mleka na jutro do kawki porannej, mysle sobie, dobra jest taka brzydka pogoda zjem małego batonika na poprawe chumoru. I poszłam ubrac sie do tego sklepu. Chwyciłam za jeansy które zawsze były w sam raz i szok ledwo je naciągnełam od razu momentalnie odechciało mi sie batonika,pojechałam po to mleko po drodze wypiłam 0,5 litra wody stojac w korkach. Kupiłam pyszna miete i ja teraz pije , bankowo nie zjem nic do jutra. Laseczki moze wam tez to pomoze jakis ciuch w który marzycie sie wbic niech bedzie wisiał i strzegł nas przed głupotami. Ja mam 29 dostac @@ a spuchnieta jestem jak nigdy no i nie ma co ukrywac przytyłam z te 2-3kg czuje to po ciuchach.
ok pedze poczytac co tam u was i wlaze na steper ubrana w mój neoprenowy mundurek
za sugestią vitalijki zmieniłam pasek wagi ze slimaka na samolot,teraz ponoc waga bedzie frunac w dół-no zobaczymy,wazenie dopiero w czwartek

  • marina69

    marina69

    24 maja 2009, 21:24

    a ja to juz poprostu wiem ze zawsze przed okresem bedzie wiecej o 2/3 kg wiec juz sie nie denerwuje to my kobiety i to jest normalne ,wiec sobie odpuszczam ,a ty zacznij myslec co mozna jesc aby nie tyc ,a co jest zle !!!wyzuc to wszystko co zle i ciesz sie zyciem !!!!a zobaczysz jak bedzie ci latwiej !!!pytanko ,pojechalas do sklepu autem czy rowerem ????pa trzymaj sie !!!

  • joowi

    joowi

    24 maja 2009, 20:04

    jesli masz taki problem z puchnięciem przed @ to pomaga łykanie ok 5 dni przed wit a i e. Ponoć nie zatrzymuje się wtedy tyle wody... No i musze się przyznać, ze choc przedwczoraj się trzymalam to już wczoraj mialam babski wieczór i popłynełam po 17 :)) dzis tez. Ale...od jutra już będę grzeczna!!!

  • tomija

    tomija

    22 maja 2009, 22:44

    tradycyjnie dołaczam sie z brzuszkami od jutra:))buziole

  • wiosna1956

    wiosna1956

    22 maja 2009, 21:37

    nie istnieją dla mnie od kiedy wcisnełam sie w swoje swego czasu za ciasne rurki -- to może jest głupie ale mnie to mobilizuje do rygoru z jedzeniem tych własnie batoników ostatnio kupiłam za szczupłą spódniczkę a teraz jest super ---pozdrawiam i życzę powodzenia -Iwa-

  • kapsell

    kapsell

    22 maja 2009, 20:44

    Piekno tkwi w prostocie - fajnie to ujelas, po za tym juz wczesniej zauwazylam ze mamy troszke podobne gusta :)))) no i znowu sie to potwierdzilo heh:) samolocik lepszy i szybszy:)

  • nextavenue

    nextavenue

    22 maja 2009, 18:57

    to ja sobie spodnie wywiesze chyba na scianie heheh....mam takie a nie moge sie wcisnac jeszcze...a wlasciwie zaloze, ale sie w nich nie rusze, bo sa tak ciasne :))...

  • paniBaleronowa

    paniBaleronowa

    22 maja 2009, 18:06

    czekaj idę gacie wyciągnąć. Ale wystarczą jedne? Bo mam z sześć takich par :)))).