Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25maj-jestem zła


Dupa,dupa,dupa-przepraszam ze tak zaczynam ale jestem zła,powiem wiecej wściekła. Nie przyjeli mi Majeczki do przedszkola. Jest 16 na liscie rezerwowej. Poruszyłam dzis niebo i ziemie wszystkie znajomosci najezdiłam sie namizdrzyłam i zyskałam tyle że jest powiedzmy pierwsza na liscie rezerwowej. Strasznie dużo dzieci sie nie dostało przedszkola są przepełnione. Szkoda gadac. Az mi sie jesc dzis za specjalnie niechciało,wypiłam tylko 3 koktaje według przepisu lekarza marka Berdadyna. Sa boskie w smaku,strasznie sycące i pomagają w poprawie jakosci funkcjonowania organizmu-polecam ksiazke tego pana. Po za tym nie pisałam bo wszystko mnie wkurza przed @@@ jazdy zabijaja nawet mnie-ze o najblizszych nie wspomne.
N a wage nie właze bo mimo ze jem prawie nic czuje sie jak wielki słoń. i tyle...
  • pikula

    pikula

    26 maja 2009, 08:41

    wszystko się ułoży !! Ja również przed awarią więc wszytko u mnie lata !! Słoneczko świeci więc cieszmy się i bądzmy nastawione pozytwnie w ten dzień matki !! Pozdrawiam !!

  • paniBaleronowa

    paniBaleronowa

    25 maja 2009, 23:22

    utulę. Hipopotam.

  • tomija

    tomija

    25 maja 2009, 23:11

    przerabiałam to samo dwa lata temu i efekcie moj Kacper wylądował w urwisie:))i dobrze ,bo tam jest super:)buziole