Dzieciaki sie świetnie bawia są grzeczne a Maja przeszczesliwa,płacz bedzie popołudniu jak przyjdzie pora rozstania,ja mam chwile dla siebie.Nie wiem co sie ze mna dzieje ale jakis wpierdzielacz mi sie uruchomił nie wiem jak nad tym zapanowac. Krzycze do siebie bezgłosnie:
OPAMIETAJ SIE BO ZAPRZEPASCISZ TE 65KG, ale nic-POMOCY.
Madurodam-Holandia w miniaturze
pikula
11 sierpnia 2009, 22:41Muszę przyznać że nawet 1 kg przytyłam i postanowiłam od dziś troszkę popracoawać i zacząć się ruszać po 3 tygodniach ! Dosyć już lenistwa i objadania się !! Pozdrawiam !!
bajeczka675
11 sierpnia 2009, 22:36Nie jedz tyle i najlepiej wyciągnij sobie zdjęcie kiedy byłaś najgrubsza, na mnie to działa. Świetnie brzmiało sformuowanie w poprzednim wpisie, że odpoczywasz od wakacji. Mnie również czeka prasowanie, którego nienawidzę, najgorsza rzecz pod slońcem do której musze się zmuszać i wzlekam w nieskończoność.
joowi
11 sierpnia 2009, 14:57heh ja swojego jeszcze trzymam w ryzach, ale ponieważ waga nie chce współpracowac coś czuję że chyba dam upust.... A nie jestes ty przed @? Albo owu? Bo u mnie własnie to drugie i dziala identycznie jak @.... :( Buziol
ilokie
11 sierpnia 2009, 13:55w jeden dzień nie mozna przytyć 3,5 kg a Ty i tak wyglądasz swietnie.Pozdrawiam
marina69
11 sierpnia 2009, 12:58no to jak juz musisz .....to jedz owoce i warzywa !!!!az do bulu ,z wyniku obzarstwa jak sie nimi opchasz ,to nie bedzie tak zle ,jak czyms innym !!!!!ja jak mam taki napad opijam sie sokiem pomidorowym ,u mnie to dziala !!!!trzymaj sie i nie daj sie !!!pa
monikac030185
11 sierpnia 2009, 12:35hey Kochana ja tez zaprzepascilam wiele.ale od dzis nie ma ze boli.mam dokladnie 2 tyg do mojego wyjazdu do pl wiec musi byc mniej!!!u ciebie tez bedzie dobrze,kazdy ma zle chwile.musimy sie tylko wzajemnie motywowac!!!a wogole to musze powiedziec ze super z was rodzinka :-)))
grubena
11 sierpnia 2009, 12:14Dziękuję za dobre słowa:* A mój wpierdzielacz działa bez zarzutu od dłuższego czasu,niestety.Trzymaj się!