Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
byle jak


Jowi masz racje mam owulacje ale jakąs taka mega,nie poznaje siebie i tego co sie ze mna dzieje.
Jedzenie to raz a dwa że wszystko i wszyscy denerwują mnie na maxa, nie podobam sie sobie i najchetniej to zamknełabym sie w jakiejs klatce-KOSZMAR. Jeszcze rano pan mnie wkurzył i juz całkiem chodziłam naminowana. Próbowałam się wyżyc sprzątając, potem poszłam do miasta poprawic sobie humor, ale nic mi sie nie podobało wróciłam tylko z butami dla Maji. Buzie wysyfiło mi jak u dojrzewajacej nastolatki i w ogóle ogólnie DUPOWATO

POZDRAWIAM Z KRAINY BADZIEWNEGO NASTROJU


  • bajeczka675

    bajeczka675

    13 sierpnia 2009, 00:08

    To przez hormony chodzisz taka naminowana i pogorszyła ci sie cera. Ja ostatnio jak miałam okres to tak samo chodziłam zła i przez sprzątanie wyładowuje złe emocje. Za parę dni okres minie i wszystko wróci do normy. Że też kobiety muszą przechodzić takie katusze, brzuch boli i chodzimy jak balon.

  • tomija

    tomija

    12 sierpnia 2009, 21:10

    tez mam owulacje i ludzie zaczeli mnie denerwować......buziaki

  • ilokie

    ilokie

    12 sierpnia 2009, 19:31

    Prawda? Mnie dziś dopadła myśl o zbliżającej sie szybko jesieni i tez sie jakoś zasmucilam, bo ogólnie jestem ciepłolubna. Pozdrawiam

  • joowi

    joowi

    12 sierpnia 2009, 18:00

    heh to jakbym widziala siebie.... Ja w ciągu owu mam tylko 1 dzień gdy jestem do rany przyłóż, a poza tym to mam wielkiego wkurwa za przeproszeniem. Dokładnie jak przy @. Pryszcze, zachianki, i to brzuszysko! Koniecznie sprobuj kuracji wit a+e. Co prawda na nastroj nie dziala ale przynajmniej nie czuję się jak słonica... No cóż taki nasz urok...hormony :(