Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
plany wakacyjne


No i mam wakacje;)-pięknie- zaczełam je z ogromnym kacem(kreci) bo w piątek z innymi "wolnymi" nauczycielami poszliśmy opijać miniony rok szkolny-och się działo. 

W sobotę na kaca miałam takie smaki (jak zwykle na kacu) że pochłonełam chyba z 5000kcal róznego rodzaju.Wczoraj na imieninach teściowej juz się pilnowałam ale wieczorkiem bolał mnie brzuch, 

Rano w niedzielę zrobiłam swojego speeda na bieżni 30min naprzemiennych biegów 1min/ 1min. pot z tyłka leci a na koniec nie masz siły iść pod prysznic.

Od dziś wolne niestety deszcz za oknem- postanowiłam spróbowac nie jeśc chleba i znów wracam do liczenia kalorii, jak notuje i licze to mam nad tym jakąs kontrolę.

Moje dziecko wyjeżdza z teściową nad morze w niedzielę na tydzień. Pierwszy raz w życiu gdzieś jedzie na tak długo beze mnie. Odpocznę ale i stersik jest- ach matka polka.

Ja18 lipca jadę nad morze pod przyczepę biorę moją Maję jej koleżankę też 8 latek. Moja znajoma (przesympatayczna koleżanka) i jej 14 letnia córka.Panowie nas zawożą rozbijają i jesteśmy na baskim wyjeździe. Coś pięknego: deptaki, plaża, wieczorne pogaduchy-:)

Potem w sierpniu jadę już z mężem, Mają i córką koleżanki 11lat do Hiszpani na tydzień. Jak widać plany wakacyjne całkiem piękne-aby tylko pogoda była. 

Na wszystkie te atrakce zabieram swoje "UKOCHANE 77KG" -CHCIAŁY WYPROSIŁY TO JADĄ-(klaun)

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    1 lipca 2014, 11:00

    to odpoczywamy i chudniemy ;-))

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    30 czerwca 2014, 14:21

    Wspaniałe plany!a nad morze,to gdzie?

  • naja24

    naja24

    30 czerwca 2014, 14:00

    Miłego urlopowania , zazdroszczę planów u mnie niestety tylko praca się zapowiada :)

  • marusia84

    marusia84

    30 czerwca 2014, 11:04

    Miłego i aktywnego wypoczynku ! :-)

  • Lela6

    Lela6

    30 czerwca 2014, 09:36

    Miłych wakacji zatem :))