Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


Nie chcę zwalac na pogode i pore roku, ale wiosną naprawde lepiej i łatwiej jest się pilnowac. Wczoraj bylismy na roczku a tam tyle pysznosci no i torcik-achh.  Postanowiłam z panem ze biore paczke tych anty do konca i odstawiam to swinstwo dziewcyny nie moge poradzic sobie z twarza jestem bardzo ale to bardzo wysyfiona i to takie ropne wypryski obrzydlistwo. Byłam w sobote u kosmetyczki,polozyła mi jakies kwasy ,maseczki ale nie zawiele pomoglo teraz sie złuszczam jak zmija. Chyba zle dobrane te leki,ale nie bede próbowac innych w dupie to mam.

 Maja juz lepiej ale do konca tygodnia siedzi ze mna w doomu, troszke sie nudzimy,ale cóz.

Kupiłam cudo płaczczyk na alegro i kurcze za mały-ale zła jestem

oto i on:

jest z zary z cienkiego sliskiego materiału,piekna zielen taka soczysta trawa i co i wiadro... wystawiłam moze ktos kupi.

a tu juz moja majeczka wcina pizze u kuzyna na urodzinach:

Z pleckami juz w porzadku cały tamten tydzien zero cwiczen czuje sie fatalnie dzis ide skatowac sie na bieznie a jutro siłownia, babcia zostanie z maja ja musze bo zwarjuje,jak nie cwicze to i grzesze zywnosciowo a tak jakos sie staram.  Boze jak ja sie nie nawidze się na zdjeciach-buziole

  • monikac030185

    monikac030185

    27 października 2009, 16:34

    hey dziekuje :-) zdjecie pierscioneczka jak tylko dorwe jakis lepszy aparat niz moj :-) a twoj plaszczyk rewelacyjny.moze zostaw sobie go jednak bedzie motywacja :-) buzka

  • klemensik

    klemensik

    27 października 2009, 10:04

    Jasna ciasna, myślę o jakiejś antykoncepcji, prochy brałam ale jakos nie mam na nie ochoty, myślę o Mirenie ale kosztuje 700 zł więc to nie malo. Płaszczyk git ale takie to są zakupy przez neta. Choć i ja się czasem na coś skuszę!

  • pikula

    pikula

    27 października 2009, 08:44

    przytyłam przez ostatnie imprezowanie i urlop męża Szkoda gadać zła jestem na siebie ! Ale od wczoraj ostro zabrałam się za siebie i mam nadzieję że szybciutko dogonię wage z paska ! Dzięki za cieple słowa dla małego ! Życzę zdróweczka dla Majczki i silnej woli dla ciebie ! A może ten mały płaszczyk bedzie motywacją dla ciebie !?

  • joowi

    joowi

    27 października 2009, 07:58

    niammmm ale zjadłabym tą Majową pizze :)) Kochana masz racje z tymi tabletkami! Zawsze moge nauczyć Cie NPR ;) Dobrze że już czujesz się lepiej! A płaszczyk cudo!!!! Niestety nie odkupię bo my takie same przecież ;) dlatego ja mam zawsze stracha przed kupowaniem na allegro :// Buziaki, pozdrawiam!

  • marina69

    marina69

    26 października 2009, 15:26

    dalo ci do myslenia !!!!powodzonka !!!!

  • marina69

    marina69

    26 października 2009, 15:21

    mowilam ci ze to swinstwo !!!!a nie myslalas o spirali !!!a plaszczyk ,to tak jest jak kupuje sie bez przymiezania ,szkoda !!!!napewno kupisz nowy !!!!powodzenia !!!!